CERA NORMALNA jest marzeniem wielu kobiet. Dlaczego? Ponieważ jest najmniej wymagająca. Jest gładka, jędrna, napięta, dobrze odżywiona. Niestety taką cerą pochwalić się mogą jedynie dzieci i niewiele osób w wieku młodym.
Nie ma problemu z jej pielęgnacją, jest dobrze natłuszczona i aksamitna w dotyku. Właściwie reaguje na warunki atmosferyczne: wiatr, słońce, mróz. Zaletą takiej cery jest piękny naturalny różowy lub brzoskwiniowy kolor (odcień skóry zależy od ilości barwnika skóry: melaniny oraz grubości naskórka). Cera naturalna pozbawiona jest wszelkich niedoskonałości, jak np. widoczne pory, zaskórniki, popękane naczynka czy przebarwienia. Sprawia wrażenie matowej, bo nie produkuje nadmiaru wydzieliny łojowej. Osoby posiadające ten rodzaj cery nie mają problemu z łuszczeniem. Czasami na nosie i brodzie pojawiają się wągry. Podczas menstruacji lub w czasie jajeczkowania mogą pojawić się wypryski- to normalne zjawisko spowodowane gospodarką hormonalną.
W okresie dojrzewania cera normalna przejawia skłonność do przetłuszczania. Około 25 roku życia zwykle przechodzi w skórę suchą. Zdarza się, że zalety cery normalnej zachowują są do 30 roku życia, później pojawiają się drobne zmarszczki. Następnie skóra zaczyna przechodzić w cerę suchą lub wrażliwą. Po upływie kolejnych 15- 20 lat staje się cerą dojrzałą. W zdecydowanym stopniu za nieskazitelność skóry odpowiedzialne są ,,geny”, jednak należy pamiętać o odpowiedniej jej pielęgnacji. Dbając odpowiednio o ten rodzaj skóry długo zachowamy jej młody wygląd. Podstawową zasadą jest wystrzeganie się preparatów wysuszających. Mimo iż pozbawiona jest niedoskonałości wymaga regularnego oczyszczania i zabezpieczenia przed mrozem.