Mroźne dni sprzyjają tyciu, ale odpowiednie nastawienie do odżywiania pozwoli zachować odpowiednią wagę i nie przybrać dodatkowych kilogramów w czasie zimy. Gdy robi się zimno, częściej pada to łatwiej łapiemy infekcje, jesteśmy senni i zmęczeni. Najczęściej każdy ucieka w ciepły ubiór, psuje się także jakość odżywiania, ponieważ częściej sięgamy po pokarmy tłuste, kaloryczne, tuczące, a zapominamy o warzywach. Na dodatek zimą często zaprzestajemy utrzymywać aktywność fizyczną. Pogoda nie mobilizuje do uprawiania sportów, a nawet zwykłych spacerów. Efektem tego są nadprogramowe kilogramy. Pamiętać jednak trzeba, że nasze zapotrzebowanie kaloryczne nie różni się wiele w lecie i zimie. W zimowej diecie pokarm powinien dodawać więcej energii i zwiększać naszą odporność. Pamiętajmy zatem, aby zdrowo odżywiać w tym okresie organizm, a nie pozwolić do zgromadzenia zbędnego balastu w postaci tkanki tłuszczowej.
Należy pamiętać o kilku zasadach zdrowej diety zimowej:
- Przede wszystkim nie rezygnować z wszelkiej aktywności fizycznej. Jeśli nie pasjonują nas sporty typowo zimowe warto wtedy zapisać się na basen, aerobic bądź tenis. Dobrym sposobem będą także ćwiczenia na macie w domu.
- Pamiętamy, że mocno energetyczny pokarm nie musi być tłusty i kaloryczny. Dobrym wyjściem będą zupy, zwłaszcza zawierające dużo błonnika (zupy krem).
- Należy wypijać 1,5 do 2 litrów wody dziennie (nawet w zimie!). Po za tym wypicie szklanki wody mineralnej przed posiłkiem sprawi, że szybciej poczujemy się syci.
- Tak jak w każdej zdrowej diecie pamiętamy o codziennym zjedzeniu pożywnego śniadania. Pełnowartościowym posiłkiem może być chociażby jogurt z musli, sery, pieczywo pełnoziarniste itp. Doda to nam energii na cały dzień i zapobiegnie objadaniu się na wieczór.
- Staramy się jeść regularnie małe posiłki, nie najadać się do syta. Informacja o tym, że jesteśmy najedzeni dociera do mózgu dopiero po 30 minutach. Lepiej przekąsić coś częściej i pozwolić na prawidłowe funkcjonowanie metabolizmu. W razie małego głodu sięgamy po jabłko, marchewkę lub jakiekolwiek inne warzywo.
- Cukier i słodycze warto zostawić tylko na specjalne okazje. Zamiast tego codziennie można zrobić sobie deser w postaci owoca, sałatki owocowej lub bakalii.
- W okresie zimowym ciepłe napoje to podstawa. Zwykłą herbatkę można urozmaicić rozgrzewającymi produktami, które poprawią smak napoju. Mandarynki, pomarańcze i inne cytrusy oprócz tego, że zawierają dużo witaminy C to zwiększją naszą odporność, działają przeciwbakteryjnie. Świetnym dodatkiem będą także goździki, cynamon i imbir. Do potraw zaś warto dodać mocno rozgrzewającą papryczkę chilli lub czosnek (naturalny antybiotyk!). Nasze zapotrzebowanie na tłuszcze zaspokoją ryby, orzechy, olej lniany.